Solo – Gwiazda – mikrofon – lampa
opublikowane: ,Śpiew był zawsze Twoim wielkim, chociaż niespełnionym marzeniem. Tygodniami przesiadywałeś w łazience śpiewając do szczotki lub szamponu. W końcu, po kilkunastu prośbach, trzech groźbach i próbach zastraszenia Cię przez sąsiadów, dałeś sobie spokój. I chociaż musiałeś zaprzestać tego, jakże ważnego dla Ciebie procederu, nigdy nie zapomniałeś o tym, jak ważny jest dla Ciebie śpiew. W myślach widziałeś się na estradzie, z mikrofonem w dłoni, z krzyczącymi i mdlejącymi przed sceną fankami. Marzenia się spełniają i na urodziny dostałeś swój pierwszy, prawdziwy mikrofon. Pięknie opakowany w drewniane pudełeczko, ukazał sie Twym oczom niczym sen na jawie. Znacznie później okazało się, iż jest to niezwykła lampa, która tylko udaje, że jest mikrofonem. Teraz, gdy świeci nad Twym stołem, myślisz sobie, że marzenia są piękne, nawet te niespełnione… No i możesz spokojnie przejść się ulicą do kawiarni na rogu – paparazzi nie śledzą bowiem największego, wyimaginowanego piosenkarza na świecie.