Pogoda w październiku zmienna jest – raz ciepło, raz słońce grzeje, raz przymrozek, innym razem deszcz… takie zmiany pogodowe niezbyt dobrze wpływają na nasze zdrowie i samopoczucie. Mi również się oberwało – w „nagrodę” za niezbyt ciepłe ubieranie się otrzymałam grypę. Człowiek musi uczyć się na swoich błędach, dlatego też postanowiłam zmienić trochę swoje przyzwyczajenia, m.in żywieniowe. Stawiam na czosnek, który zabija wszelkie zarazki, bakterie i wirusy, a także uodparnia organizm. Najzdrowszy jest ten świeży w ząbkach, jeśli jednak wolisz coś bardziej wyszukanego – skorzystaj z dobrodziejstw żywności organicznej. Czosnek w oleju słonecznikowym na pewno będzie znakomicie pasował do wielu potraw – czyli nie tylko smacznie, ale i zdrowo.