Prawdopodobnie przynajmniej 50 % ludzi korzystających z kąpieli, śpiewa pod prysznicem. A może to była jakaś inna liczba? W każdym bądź razie grono śpiewających w strumieniach wody jest dość znaczne. Jako mikrofonu, który zresztą polepsza zdolność śpiewania, wykorzystują oni butelki z szmponami, żelami, maszynki do golenia czy inne cuda. A wystarczy przecież jedna, niewinna gąbka… oczywiście w kształcie mikrofonu… bo śpiewać każdym może, a szczególnie pod prysznicem.