Porcelanowa miska dla psa. W kolorze białym. Z rysunkiem. Rysunkiem psa trzymającego w zębach gazetę. Dzisiejszą gazetę. Twoją gazetę. Napełnij miskę jedzeniem. Tym smacznym. Tym naprawdę zdrowym. Pies merda ogonem. To chyba znaczy, że jest zadowolony. Tak, na pewno. Przecież to nie kot. Czy kot zjadłby z miski z wizerunkiem psa? Oczywiście, koty nie zajmują się takimi szczegółami. Koty są życiowe, chociaż niezależne. Psy też nie zwracają uwagi na wzory czy kolory. Ważne by nie były głodne. Koty się z nimi zgodzą. Najgorszy jest głód. Zresztą nie tylko koty i psy mają takie zdanie. Ludzie też. Więc czy człowiek też może zjeść z takiej miski? Jeśli nie była wcześniej użyta przez psa lub kota, to pewnie tak. Ale człowiek jest estetą, lubi jak coś jest skierowane do niego, nie do zwierzęcia. Człowiek nie lubi być porównywany do zwierząt. Chociaż czasem się tak zachowuje. Chociaż kocha zwierzęta czasem jak drugiego człowieka. Ale talerz woli mieć swój. Pies też. Jak tu jeść z płaskiego talerza, gdy wszystko spada na podłogę. Dlatego ma swoją miskę. Porcelanową. I jest szczęśliwy. Pan znów go przyjemnie pogłaskał. Obiadek był smaczny. Teraz czas poleżeć.