Skoro już musisz sobie zapalić (chociaż wiadomo, że to strasznie niezdrowe), to zapal na dworze lub na balkonie. Nie masz nic przeciwko, gdy jest wiosna lub lato, ale gdy na dworze szaleje mroźna zima, masz jednak pewne obiekcje. Jak to z każdym nałogiem bywa, przegrywasz i wychodzisz na zimno. Ręce Ci drętwieją, ale się nie poddajesz, wypalasz papierosa. A wiesz, że wcale nie musi tak być? Co powiesz na rękawice palacza, bardzo ciepłe i wygodne rękawiczki bez palców, w których jedna z rękawiczek na metalowe oczko, w które idealnie wchodzi papieros. Mróz nie zaszkodzi Twoim dłoniom, a Ty będziesz w stanie wypalić nawet całą paczkę (czego absolutnie nie polecam i w ogóle jestem przeciwko paleniu, ale wolność istnieje i zabraniać nie mam zamiaru).