Ten pies jest szczęściarzem. Ma pracę. W świecie gdy nie każdy pies może mieć dobrą robotę i większość jest po prostu na utrzymaniu swoich właścicieli, ten słodki, niebieski piesek po prostu ją zdobył. Od dawna wiadomo, że psia ślina ma dobroczynne działanie… na co? Nie pamiętam, ale podobno ma. Ten pies z bardzo długim językiem potrafił to wykorzystać i w swoim CV napisał, że jego ślina ma działanie oczyszczające. I tak dostał pracę. Co jakiś czas przeciera monitory swoim długim językiem i dzięki temu programiści na całym świecie coś jeszcze widzą na swoich ekranach. Tak – ten pies mógłby zostać bohaterem – pośrednio jego praca przynosi miliardowe zyski globalnej gospodarce. Jest się czym pochwalić…