Gdy idziesz na basen, moczą Ci się szmatki. Gdzieś chyba trzeba schować mokre gatki. Pakujesz do torby, z tym małym rysunkiem i już się nie martwisz mokrym załadunkiem. Nie zmoczysz suchych ubrań ani innych  rzeczy, ta torba uratuje Cię od zgubnej cieczy.  Wyciągasz je w domu, wieszasz na suszarce, a możesz je nawet wyprać w swojej  pralce. Przeskoczyłeś w swoim życiu kolejną przeszkodę, teraz to masz mokrą co najwyżej mineralną wodę.