Ciocia krzyknęła: ach co ten robak robi na stole… zabierzcie go szybko, nim zje mi całą zupę… Ciocia była naprawdę przerażona, gdyż nie wiedziała, że właśnie ten robak jest w stanie jej pomóc. Nie wiedziała, że tylko on potrafi dobrze doprawić jej zupę, była tego tak nieświadoma, jak wiele innych osób oglądających to sympatyczne stworzonko w Twoim domu. Wystarczyło jej wyjaśnić, że to tylko pieprzniczka i solniczka zaklęte w to oryginalne zwierzę. Ciocia z ulgą odetchnęła i przyznała od razu, że jest wielką fanką larw i ma nadzieję, że kiedyś ta solniczka zamieni się w pięknego motyla. Ty masz jednak nadzieję, że nadal pozostanie w tym stanie i będzie Ci dobrze służyć w Twoich kuchennych praktykach…